Szanowni Moi Znajomi z Lublina,
ponieważ zwracałem się z apelem o poparcie nas w formie podpisu z podaniem imienia i nazwiska oraz adresu, by móc złożyć wniosek obywatelski na sesję Rady Miasta Lublin, znaczna część z Państwa zadeklarowała się do poparcia. Z tego grona osób deklarujących gotowość włączenia się do naszej akcji, akurat o niewielka część udzieliła mi pomocy. Inni podobno jeszcze zbierają te podpisy.
Ponieważ zebrane podpisy chciałbym złożyć do Rady Miasta możliwie najszybciej (termin umieszczenia wniosku na sesję jest do 3 miesięcy od złożenia wniosku wraz z podpisami), zależy mi na tym, by ostatecznie zakończyć ten etap. Jeśli uda mi się wszystko uporządkować (ponumerować listy i głosy, sporządzić kopie list, opracować formalnie wniosek, itp.), to chciałbym złożyć go jeszcze w tym miesiącu. Ale jeśli nie zdążę złożyć wniosku w październiku, toz pewnością złożę go na początku listopada tego roku.
Akcja „100 znajomych z facebooka po 10 podpisów” nie przebiegała według tego schematu. Na szczęście – były osoby spoza facebooka, które znacznie wsparły mnie w tej akcji. Jedna osoba zebrała kilkaset podpisów, inna – przekroczyła setkę, były osoby, które zebrały po kilkadziesiąt podpisów, standardowo niektóre osoby oddały mi pełną listę 20 nazwisk. Byli też tacy, którzy zebrali po kilkanaście podpisów, po te standardowe 10 podpisów, mniej, a nawet złożyły tylko jeden podpis.
Wszystkim, którzy włączyli się do tej akcji serdecznie dziękuję. Proszę wybaczyć – do tych, którzy pierwotnie obiecywali mi pomoc, a później nie odpowiadali na moje pytania w tej sprawie, nie będę się zwracał po raz kolejny. I bez ich pomocy zebrana liczba jest wystarczająca, by po odrzuceniu nieczytelnych nazwisk oraz ewentualnie osób spoza Lublina, wystarczyło bez wątpienia na wymagany „mocny tysiąc”.
Gdyby jednak ktoś z Państwa Znajomych z Lublina miał te podpisy, to proszę się skontaktować ze mną – przez facebook lub przez telefon: 601-81-42-18. Zapraszam do biura ATLAS TRAVEL w rynku, mogę podpisy odebrać osobiście lub też istnieje możliwość przesłania listy pocztą.
Zebrane podpisy, przekazane mi po złożeniu wniosku do rady Miasta, nie będą już potrzebne.
Jeszcze raz dziękuję tym wszystkim, którzy włączyli się do akcji. Pozdrawiam. Wojciech Górski.