Ciąg dalszy serii „Stu wybitnych lublinian i osób zasłużonych dla Lublina”. Postacią na sobotę będzie wojewoda lubelski z czasów przedrozbiorowych, Kajetan Hryniewiecki, stojący na czele Komisji Dobrego Porządku. Postacią na czwartek jest „Widzący z Lublina”, obdarzony kultem za życia, Jakov Izaak Horowic:
35. Horowic Jakov Izaak (1745-1815), Lubliner, Widzący z Lublina – cadyk, przywódca chasydyzmu – ruchu religijnego o charakterze mistycznym. Urodzony w Józefowie Biłgorajskim, nauki pobierał u leżajskiego cadyka, Elimelecha, a po opuszczeniu mistrza -utworzył własny ośrodek chasydzki, zwany dworem. Przybył do Lublina, ale rabin Ariel Horowitz, nie pozwolił osiedlić się cadykowi w mieście. Widzący z Lublina osiedlił się więc w pobliskiej Wieniawie (dzisiaj część lubelskiego Śródmieścia). Sława cadyka jako mędrca posiadającego zdolność uzdrawiania i jasnowidzenia, powodowała że wielu Żydów z Lublina udawało się do Wieniawy. Wreszcie lubelscy Żydzi, wbrew zakazowi rabina Ariela, wykupili ogromny lokal przy ul. Szerokiej 28 i sprowadzili cadyka do Lublina. Okoliczności śmierci cadyka są tajemnicze – spadł (został wyrzucony?) przez okno z I piętra, które było zamknięte. Poturbowany umierał w męczarniach. Na pamiątkę obecności cadyka w Lublinie została postawiona tablica przy Placu Zamkowym, a do jego grobu na starym kirkucie przybywają żydowscy pielgrzymi, wkładający tzw. kwitłech – karteczkę z modlitewnymi intencjami, wtykaną w szczeliny grobowca.